29.01.2012

008. Oczekiwanie na ferie...

Hej.
Na wstępie dodam, że posty będę pisała co sobotę.
Dzisiaj znowu było spotkanko ^^ Rufus i Brendzia się strasznie zaprzyjaźnili, ale dzisiejszy mróz był przeszkodą w dobrej zabawie. Niestety dzisiejszych zdjęć nie ma, bo nie byłam w stanie wyciągnąć z torebki aparatu. ( - 10 stopni, brr )
Ale na pocieszenie dam kilka moich wcześniejszych, których nie było.



Wróćmy do tematu.
U nas ferie zaczynają się dopiero 13 lutego. A co robimy w oczekiwaniu na nie?

Przede wszystkim leniuchujemy;



Podstawa życia

Jak i agilitujemy 



Oraz oglądamy " W pustyni i w puszczy "

O.o Lew?

Składamy pokłon Nel xD

Rozwalamy dziadowe frisbee

Dziadowe frisbee

O kurde, jednak pani patrzyła.

Zrobię słodką minkę i niby że nic się nie stało ^.^
W ramach przeprosin pobiegam za gumowcem :D



A potem zrobię głupią minę aby pani przyśniły się koszmary...

W następny weekand mam zamiar wybrać się do babci z Fuskiem, bo pozwoliła, a kocham przyjeżdżać do babci :D Jest tam jak na wsi. Już się nie mogę doczekać. W dodatku mój kolega ma tam ONka, drugi Sznaucera, ciocia Maltańczyka, druga ciocia kota, a ciocia kolegi dwa Cockerki. I ogólnie dużo psów tam jest, będzie się działo ^^
Mój śp. Dziadek miał kiedyś rottka Argusia :* Zawsze będziesz w moim sercu ♥


9.01.2012

007. Spotkanie z Yōkina i z Brendą + Sylwestrowe zdjęcia.

Cześć! Tak, tak wiem, dawno nie pisałam ( Nie bijcie! )
Ale. W piątek spotkałam się z Bedlisią Brendą i z Marysią :)

Oto zdjęcia nadesłane przez Marysię:

Na łące

Brenda ;)

Zakopujący Fusiek

Brendzia :)

Modelka ;)

Śliczne to zdjęcie!

Rufus

Brenda i Rufus

Fusek w ruchu :)

I na łąkę wlazł się goldenek :)

O imieniu Kora

Nie obeszło się bez zabawy


A tu już na górce

Ta poza xd


Na z zjeżdżalni xd

Na szachownicy

Czyściochy :D

Jam być król!



To co terrier lubi najbardziej :D



ADHD

ADHD x 2

Jak ciężko im było zrobić wspólne zdjęcie! xd

Gappie się!

Dobra, ADHD skończone :D

Jutro dam zdjęcia cz. 2 ( Zrobione przeze mnie ) bo jest ich w cholerę a mi muli komputer. I filmik będzie ^.^

A teraz sylwester.
Myślałam, że będzie gorzej, ale nie było tak źle. Jego pierwszy sylwester przeżył w wieku 2 miesięcy, a więc... No cóż.  Szczekał, wiadomo, ale później usnął. Dobra, nie zanudzam. To foty:






Kocham to zdjęcie ;)














A po balowaniu tak spaliśmy :D



A teraz...                              Zdjęcie Tygodnia....

Bo pies też w sylwestra się bawi! XD

Pzdr. !
+ Julka i Lilu - Nie będziecie same na Flyball'u :)